Malowane jaskółki. Zastanawiałam się, w jakiej formie namalować te ptaki. W końcu zdecydowałam się na bardziej graficzną formę i ograniczyć kolorystykę do kilku wyrazistych kolorów.
W tle błękitne niebo i śmigające po nim jaskółki... Mi od razu przypomina się wiosna, tak miłe i zarazem odległe marzenia w ponury listopadowy wieczór ;P
bardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuń